Władysława Zbrońska
Łódź
Po 13. grudnia 1981 r., wraz z mężem Wincentym Klemensem, udzielała mieszkania na przechowywanie bibuły, materiałów poligraficznych, związkowych pieniędzy i na noclegi m.in. zagranicznych gości oraz na inne potrzeby łódzkiego RKW "S". Była kurierem między Łodzią a Gdańskiem (zawoziła łódzką prasę podziemną do dystrybucji krajowej i przywoziła do Łodzi prasę z całej Polski). Przy okazji woziła także materiały, takie jak matryce, klisze oraz grypsy (dla łódzkiego członka TKK Jerzego Dłużniewskiego). Kolportowała m.in. "Solidarność Walczącą" oraz książki i "Tygodnik Mazowsze" od Adama Borowskiego z Warszawy. Brała udział w spotkaniach i imprezach kulturalnych u Sławy i Zdzisława Jaskułów. Znalazła się w komisji rewizyjnej Łódzkiego Towarzystwa Inicjatyw Społecznych (m.in. rozprowadzano wydawnictwa podziemne, wciąż nielegalne). W 1979 r. roznosiła ulotki informujące o zbrodniczych praktykach Komendy Łódź-Bałuty (gdzie pobito na śmierć m.in. syna Zenobii Łukasiewicz i Zofii Kowalczykowej). Pomagała przy zbiórkach pieniężnych dla ośrodka przy Duszpasterstwie Środowisk Twórczych o. Stefana Miecznikowskiego. Kontaktowała się z Ryszardem Kostrzewą, Markiem Edelmanem, Jerzym Dłużniewskim, a w Gdańsku m.in. z Puszami i Zbigniewem Dąbrowskim.
Wersja do druku