| W latach 74-78 studiował w PWSTviT w Łodzi (po studiach wrocławskich politechnicznych). Zetknął się ze środowiskiem niezależnej kultury w Łodzi skupionym wokół domu Sławy i Zdzisława Jaskułów poprzez artystę grafika Wojciecha Wołyńskiego. Stale zaopatrywał się w Łodzi w bibułę (PULS i inne wydawnictwa) i woził ją do Wrocławia i Warszawy. Przekazywał informacje (np. o transporcie papieru) M.Chojeckiemu; w następstwie kłopoty z "ogonem", który musiał zgubić, by ochronić późniejszą żonę zatrudnioną w austriackiej ambasadzie. Trzykrotnie próbował nakręcić film ze spotkania u Jaskułów (po zaakceptowaniu przez opiekuna, trzykrotnie realizacje odwoływano). Ostatecznie rektor zagroził poważnymi konsekwencjami za sięganie po "prowokacyjne tematy", ale powstał w innej formule film z rozmowy Zdzisława Jaskuły z Jackiem Bierezinem wysoko oceniony nieoficjalnie. Był częstym gościem także w domach Bierezinów oraz Anny i Witolda Sułkowskich. Uczestniczył w wykładach TKN i łódzkiego Niezależnego Klubu Dyskusyjnego. W stanie wojennym oboje z żoną wysyłali paczki do internowanych przyjaciół z Łodzi, Warszawy i Wrocławia, pomagali ich rodzinom w trudnych sytuacjach. Próbowano na niego wpłynąć poprzez utrudnianie zgody na wyjazd za granicę.
|
