Od początku stanu wojennego współpracował z grupą A. Macierewicza i Wyd. Głos, a także pismem "Wiadomości". Zajmował się kolportażem, zaopatrywaniem wydawnictwa w różne materiały techniczne - także przywożone z zagranicy. Prowadził nasłuch radiowy na częstotliwościach MO i SB (sporządził, wraz z żoną, mapę tych częstotliwości). Jego samochód służył do transportu wydawnictw Głosu. Współpracował jako kolporter i łącznik z organizacjami zakładowymi podziemnej "S" przy IF PAN, ICh PAN oraz PZL na Okęciu.
|