W 1980 r., będąc pracownikiem cywilnym w wojsku, nawiązał ścisłą współpracę z "S", stwarzając ze swojego domu tzw. "bezpieczne miejsce" dla druku i kolportażu niezależnych pism i wydawnictw w Białymstoku; w l. 81 - 84 z żoną Krystyną montował i składał książki, m.in. Białostockiej Oficyny Wydawniczej, przedruki tytułów z "Nowej"; jego dom był przygotowalnią, m.in. dla "Biuletynu Informacyjnego "S" Regionu Białystok", plakatów, ulotek i druków różnych, stanowił także punkt kolportażu i archiwum gromadzące taśmy magnetofonowe "S". W maju 84 r. aresztowany i zwolniony dyscyplinarne z pracy;, zwolniony w lipcu 84 w wyniku amnestii; w l. 85 - 87 jeszcze kilkakrotnie zatrzymywany.
|